Miesiąc: maj 2014

Majówka po angielsku czyli MTB Marathon w Złotym Stoku koło Lądka

W tym roku sezon wyścigowy zaczynamy nie jak zwykle od startu w Murowanej Goślinie, ale od Złotego Stoku. A to wszystko za sprawą „zmowy” pyłków brzozy i marchewki… które postanowiły, że tej wiosny wywołają u Maćka na tyle silną reakcję alergiczną, że musieliśmy zwiedzić oddział ratunkowy w jednym z warszawskich szpitali. Na szczęście wszystko dobrze […]

Miód malina czyli rowerowa majówka na Roztoczu

Od kilku lat długie weekendy majowe spędzaliśmy na maratonie w Złotym Stoku. Tym razem kalendarz imprez Grześka Golonko rozplanowany był nieco inaczej dzięki czemu nareszcie mogliśmy spędzić majówkę rekreacyjnie, bez pulsometru, licznika i budzika. W standardy naszych wypraw zawsze wpisane są jakieś niespodziewane sytuacje, tym razem samochód postanowił odmówić posłuszeństwa w odległości kilku kilometrów od […]