Dokładnie rok po pierwszym wyjeździe do Poleskiego Parku Narodowego wybieram się tam po raz trzeci. Podobnie jak podczas pierwszego wyjazdu jadę razem z Irkiem. Z racji, że dzień krótki wspomagamy się samochodem i na rowery wsiadamy dopiero w Urszulinie. Pomysł dobry i sprawdzony bo dzięki temu możemy przeznaczyć więcej czasu na kręcenie się po bagnach. […]
To już mój drugi wyjazd na bagna i kładki do Poleskiego Parku Narodowego. Tym razem ekipa się wykruszyła więc jadę sam. Tradycyjnie już samochodem do Urszulina a później rowerem do PPN. Korzystając z okazji, że dzień długi i nikt mnie nie pogania zobaczyłem kilka nowych miejsc i zrobiłem masę zdjęć. Jak znajdę chwile to wrzucę […]
Od kilku dni mamy jesień. Na szczęście pogoda dopisuje więc wolne dni można wykorzystać w pożyteczny sposób i wyskoczyć gdzieś na rower. 😉 Wybór padł na Poleski Park Narodowy. Aby oszczędzić trochę czasu i uniknąć dojazdu po asfalcie postanowiłem, że do PPN dojadę samochodem. Zgarnąłem więc Irka i ruszyliśmy do Urszulina gdzie zrobiliśmy szybkie zakupy […]