Miesiąc: październik 2015

Wisienka na torcie na zakończenie sezonu czyli Cyklokarpaty w Wierchomli

Tym razem postanowiłam napisać relację w miarę na świeżo dopóki pamiętam jeszcze szczegóły wyścigu, bo im więcej czasu mija tym szybciej człowiek zapomina jak było naprawdę i dlaczego to miał być ostatni maraton w moim życiu? Tak więc poniżej nieubarwiony i do bólu rzeczywisty opis jednej z naszych przygód.  Ostatni raz w tym roku pakujemy […]