Czarne chmury

Nie mam niestety na myśli dobrego polskiego serialu lecz prognozę dotyczącą mojego startu w Beskidy MTB Trophy. Kontuzja z Otwocka okazała się poważna. Rower idzie w odstawkę na minimum 4 tygodnie. Pod koniec miesiąca dowiem się jak długi okres rehabilitacji mnie czeka. Mam jednak nadzieję, że jeszcze w maju wsiądę na rower… Tymczasem aby nie stracić formy idę na siłkę. Zrobię biceps i wracam do domu na 'stejka’ 😉