Święta za nami. Rok powoli zbliża się ku końcowi. Za oknem prószy piękny biały śnieg, a ja siedzę w domu. Coś muszę z tym zrobić. Rok temu sezon kończyłem razem z Pawłem w Zwierzyńcu. Tym razem dla odmiany postanawiam wyskoczyć do Suśca. Szykuję termos, lampki, ciepłe buty, pakuję rower i ruszam na Dziki Wschód…
Od kilku lat długie weekendy majowe spędzaliśmy na maratonie w Złotym Stoku. Tym razem kalendarz imprez Grześka Golonko rozplanowany był nieco inaczej dzięki czemu nareszcie mogliśmy spędzić majówkę rekreacyjnie, bez pulsometru, licznika i budzika. W standardy naszych wypraw zawsze wpisane są jakieś niespodziewane sytuacje, tym razem samochód postanowił odmówić posłuszeństwa w odległości kilku kilometrów od […]
Ponownie wracamy w nasze ulubione strony, tym razem na cały długi weekend. Na miejsce dotarliśmy w czwartek po południu. Tego dnia chcieliśmy jeszcze skorzystać ze Słońca i wybraliśmy się na krótką przejażdżkę. Zrobiliśmy pętlę 48 km z przerwą na lody w Narolu. Oszczędzając siły na dłuższą wyprawę planowaną następnego dnia wieczorem posililiśmy się kiełbaską z […]
Materiał odleżał swoje na dysku, ale oto jest – w końcu filmik z wyjazdu na trasie Puławy – Lublin przez tytułowe Górki, dolinki i wąwozy.
Plan był taki żeby uskutecznić overnight’era ale nawał pracy nie pozwolił na wyjazd już w sobotę. Pojechałem więc dzień później, choć Michał proponował wycieczkę w okolice Kazika – no ale w tamtych okolicach byliśmy 2 tygodnie do tyłu, więc tuż przed zaśnięciem postanowiłem że jednak po 6ej jadę w kierunku Zwierzyńca, tam zmiana wechikułu no […]